piątek, 8 lutego 2013

Uczta trwa (Mk 6, 14-29)

Uczta świata trwa. Zły, przebrany w najmodniejsze ubrania, zrobi wszystko byś nie ominął jego pięknie przystrojonej komnaty. Jego tancerki nie przerywają uwodzicielskiego ruchu ciał. Tańczy „kłamstwo” przebrane w jaskrawe kolory. Jest tam „niewierność”, która swym zapachem działa na zmysły. Można podziwiać „władzę” o pięknym ciele. I wiele innych, które w kolorowym świetle zapraszają do tańca. 

Stoły uginają się od smakołyków. Nowoczesne i wyszukane dania, które sycą smakiem nowoczesności. Rzadkie potrawy, dostępne wybranym. Napoje dające choć chwilowe zapomnienie. 

Za wstęp nie trzeba płacić. Wszystko jest za darmo. Na początku przynajmniej. Jednak później przyjdzie rachunek. 

Tylko serce się rozdziera i łzy płyną strumieniami, gdy kolejne misy pełne krwi są przynoszone przed tron Pięknie Ubranego: 

- nienarodzonych dzieci 
- rozbitych rodzin 
- zdradzonych małżonków 
- oszukanych bezrobotnych 
- pracowników, którym nie zapłacono 
- prześladowanych za wierność 
- bitych za uczciwość; 
- opluwanych za prawdę 

Uczta trwa. Intensywne neony kuszą by wejść, choćby na chwilkę.

* To tylko szkic. Nie mam chwilowo czasu na pracę nad wygładzaniem tekstu - trwa sesja ;)

2 komentarze:

J i M pisze...

Trzymamy kciuki za sesję :) Powodzenia! J i M

Calafus pisze...

Dzięki. Pozdrawiam.