tag:blogger.com,1999:blog-2413866102022912588.post1269044140589704518..comments2023-06-29T17:42:48.641+02:00Comments on Ech...: Krzyczący autentycznością (Łk 6, 39-42)Calafushttp://www.blogger.com/profile/11393800364987926354noreply@blogger.comBlogger2125tag:blogger.com,1999:blog-2413866102022912588.post-83585604271910308532013-09-18T23:05:47.453+02:002013-09-18T23:05:47.453+02:00Dzięki za komentarz. Miło dowiedzieć się, że ktoś ...Dzięki za komentarz. Miło dowiedzieć się, że ktoś czyta moje "bazgroły".<br /><br />Życie z "ekspertem" jest bardzo trudne, zwłaszcza gdy trzeba z nim współpracować. Ja w takich sytuacjach staram się w szczególny sposób pamiętać, że jestem wolny i sam jestem odpowiedzialny za kształt mojego życia. <br /><br />PozdrawiamCalafushttps://www.blogger.com/profile/11393800364987926354noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2413866102022912588.post-19243502992549342312013-09-18T22:00:49.250+02:002013-09-18T22:00:49.250+02:00No i właśnie, samo sedno. Przyszło mi doświadczyć ...No i właśnie, samo sedno. Przyszło mi doświadczyć czegoś podobnego. Próbowałam znieść taki "krzyk autentyczności", ale nie da się żyć z takim kimś. Ekspert wszystko wie najlepiej, kontruje przy każdym zdaniu i w każdej sytuacji. Nie rezygnuje przy tym z upokarzania. Dla "eksperta" wszystko co nie jest wykonane przez niego jest nie dobre, nie ma dobrze wykonanego zadania, tylko on sam robi wszystko najlepiej. Powiem więcej, jest to forma mobbingu. Pozostawałam pod wpływem takiej osoby przez długi czas, teraz powiedziałam dość. Zauważam u siebie pewne niepokojące objawy, np. to, że sama zaczynam być agresywna. Mam nadzieję, że wystarczy mi sił, żeby odejść skoro nie mogę zmienić tej sytuacji. Odejść z grupy, która ma pracować dla parafii, dla Kościoła i w której tak bardzo chciałam być i pracować. Czasami modlę się i proszę o światło w rozeznaniu tej sytuacji i odpowiedzenia sobie na te pytania, które Ojciec daje pod rozwagę. Czy moje oczy dobrze widzą? Dziękuję za ten wpis. KarolinaAnonymousnoreply@blogger.com